Przypomnę tylko, że oglądaliśmy "Zniewolony. 12 Years a Slave".
Nie, nie, to nie film dla mnie. Zbyt drastyczny jak dla Matki Karmiącej, zbyt wiele emocji.
To jeden z takich filmów po których nie wiem co powiedzieć, bo .................... no właśnie.
Na pierwszy ogień poszły "Minionki rozrabiają 2".
Jaśkowi bardzo się spodobały i jednemu, i drugiemu a i Zosia zerkała. No, ale kto by nie zerkał jak jest w filmie ulubiona piosenka Dzieciaków "HAPPY" :)
Polecamy innym. Pośmiać się można, pośpiewać i potańczyć. Tak jak było u nas :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz