środa, 5 marca 2014

Dzień Teściowej - 5 marca





O Teściowych krąży wiele dowcipów.
Znacie ten stary?
Co to jest: 30 żabek i ropucha? - Teściowa wiesza firanki.  Eh, te Teściowe, życia nie mają. Jak pomyślę, że i ja kiedyś nią zostanę... A o Teściach nie opowiada się kawałów. A może to właśnie oni wymyślili te wszystkie kawały o Teściowych, co by się ich samych nie czepiać ?:)W każdym razie, dziś obchodzony jest Dzień Teściowej.Święto to zostało ustanowione w latach 80 XX wieku. A pierwszy raz taki dzień był obchodzony we Francji. Sama kiedyś nie wiedziałam, że w ogóle takie święto istnieje.No, ale jak się już Teściową ma, to trzeba się orientować :)Także dziś rano poleciał sms-ik z życzeniami do mojej Teściówki. No właśnie tak sobie pomyślałam, że Teściowa wcale nie musi okazać się zrzędliwą babą z kawałów, która się we wszystko wtrąca i ciągle narzeka na swoja Synową.O ! na przykład tak jak u mnie. Kobieta do rany przyłóż. Mieć taką Teściową to skarb :) I przytuli, i pocieszy, i poplotkować z nią można. I nie ma w tym ani trochę cukru. Taka prawda. Kto zna, ten wie :)
Pewnie przeczytasz ten post moja Świekro, więc życzę Tobie jeszcze raz wszystkiego najlepszego :)A Wy jak zapomnieliście o tym święcie, to pędzić z życzeniami do Waszych Teściowych.
Na sam koniec żarcik:
Żona mówi do męża.
- Kochanie, co kupimy matce na urodziny?
- Wiem, że chciała coś na prąd. Może krzesło? 
   Spotyka się dwóch kolegów jeden jest wyraźnie smutny drugi pyta go:
- Czego jesteś smutny?
- No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu.
- Zaraz, zaraz teściową? To co się martwisz?
- Powiedzieli, że jeśli nie dam im okupu, to ją sklonują.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz