Nie nudziliśmy się wcale a wcale.
Imprezowaliśmy z naszą kochaną małą wróżką Lenką.
3 latka to poważny wiek. :)
Były balony, świeczki, sto lat, pycha tort....
Dzieciaki się wybawiły, wyszalały, aż trudno było wracać do domu.
Lenko jeszcze raz wszystkiego najlepszego od Jasia i Zosi oraz od nas dla Ciebie!!!
Nasz Tata z Chrześniaczką |
Mina Zetki bezcenna |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz